Pomyślałam, że na początek mojej przygody będzie to idealny post abyście mogli się troszkę ze mną zapoznać ♡
- Nigdy nie kupuję książek stacjonarnie. Zawsze robię to przez internet, gdyż uważam, że tak jest o wiele taniej.
- Kiedyś każda książka w mojej biblioteczce musiała wyglądać idealnie jakby dopiero co była kupiona. Dzisiaj nie przykładam już do tego takiej wagi, a nawet lubię widzieć, że była ona czytana.
- Uwielbiam zapach książek, ale nie oszukujmy się… jest jakaś osoba, która tego nie lubi?
- Moje największe zamówienie książkowe wynosiło 21 nowych książek, a cała paczka ważyła kilkanaście kilo i nie byłam w stanie jej unieść.
- Kocham robić książkowe zdjęcia i prowadzić swojego Instagrama, a także podziwiać inne cudowne profile.
- Czytam tylko książki papierowe do tych elektronicznych nadal się nie przekonałam i nie sądzę abym kiedyś to zrobiła. Chociaż wszystko jest możliwe…
- Kiedyś książki wypożyczałam tylko z biblioteki, lecz potem zaczęłam je stopniowo kupować i od dłuższego czasu z biblioteki nie korzystam w ogóle. Uwielbiam mieć wszystkie książki w swojej biblioteczce i móc w każdej chwili do nich wrócić.
- Moja większa przygoda z czytaniem zaczęła się wtedy, kiedy panie w podstawówce zaprowadziły nas do biblioteki miejskiej. Oszalałam widząc tyle książek w jednym pomieszczeniu. Była wtedy straszna ulewa i nie mieliśmy jak wrócić do szkoły dlatego rodzice musieli nas odebrać. Zaciągnęłam mamę za rękę i jeszcze tego samego dnia kazałam jej założyć dla mnie kartę czytelniczą.
- Wcześniej książki czytałam o wiele rzadziej, a raczej z czytaniem było jeszcze ciężko i zawsze robiła to mama.
- Staram się nie czytać kilku książek jednocześnie, ale czasami jest to dla mnie niewykonalne.
- Uwielbiam zakładki wszelakiego rodzaju i całe ich tony walają się po moim pokoju oraz w różnych książkach.
- Zaznaczam ciekawe fragmenty w książkach bądź cytaty kolorowymi znacznikami.
- Nie jestem ograniczona konkretnymi gatunkami. Czytam wszystko na co w danej chwili mam ochotę.
- Książki bardzo chętnie pożyczam innym.
- Mogę pić i jeść przy czytaniu zwłaszcza jeśli książka wciągnie tak mocno, że nie jestem w stanie się od niej oderwać nawet na chwilkę.
- Kiedyś bardzo często miałam kaca książkowego teraz jednak zdarza się to bardzo rzadko. Na całe szczęście!
- Mam wielu książkowym mężów, a ich ilość ciągle się powiększa.
- Zawsze zachwycam się mapami w książkach, lecz gdy już dochodzi do czytania zapominam o nich i w ogóle z nich nie korzystam.
- Prowadzę dziennik, w którym mam wypisane wszystkie książki do kupienia oraz te do przeczytania, które już znajdują się w mojej biblioteczce.
- Do szału doprowadzają mnie trójkąty miłosne w książkach.
- Wielką miłością pałam do książek w twardej oprawie bądź w obwolucie.
- Moja biblioteczka liczy coś około 300 pozycji.
- O książkach mogłabym gadać w kółko i wszystkich namawiać do ich czytania. Dzięki mnie moja przyjaciółka pokochała książki.
- Podobno bardzo szybko pochłaniam książki.
- Mam masę nieprzeczytanych książek na półce.
Spora sumka książek ;) Uwielbiam twarde oprawy <3<3<3 Obserwuję i postaram się często wpadać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
mylovearebooks.blogspot.com
Też nigdy nie kupuję książek stacjonarnie. Zawsze idę tylko pomacać nowości, a potem robię zamówienie za 2/3 ceny okładkowej. No chyba że kosze w auchan się liczą?
OdpowiedzUsuńI ja znowu nie cierpię pożyczać książek innym, to mój koszmar!
Pozdrawiam ;)
To Read Or Not To Read