lipca 30, 2017

Wróć za mną

Wróć za mną
Wróć za mną
Wydawnictwo: YA!
Autor: A. Meredith Walters
Stron: 400

„Wróć za mną” jest kontynuacją książki „Twoim śladem”. W kluczowym momencie Aubrey zostawia Maxxa, który przedawkował, sprawiając, że był bliski śmierci. Dziewczyna nie mogła znieść tego, że chłopak ciągle wybiera między narkotykami a nią sama. Rozstaje się z nim, stawiając na pierwszym stopniu swoje dobro i szczęście. Kiedyś mogłaby wszystko dla niego poświęcić, lecz to już się skończyło. Maxx mógł w każdym momencie odstawić narkotyki, a mimo to, wolał dalej zażywać dopalacze, wchodzić w świat, w którym nie było zmartwień. Dopiero rozstanie z dziewczyną uświadomiło mu, co zrobił. Wiedział, że musi iść się wyleczyć z uzależnienia, zrobić dla niej, jak i dla swojego brata, gdyż w jego oczach jest wzorem do naśladowania. Gdy Maxx kończy odwyk, postanawia działać, wiedząc, że musi zrobić wszystko, aby pokazać Aubrey, że oboje są dla siebie stworzeni, nie mogą bez siebie żyć. Jednak czy złamane serce dziewczyny na nowo otworzy się dla chłopaka, który je doszczętnie zniszczył?
Następna część losów Aubrey i Maxxa trzyma swój poziom, a rozdziały z perspektywy chłopaka i dziewczyny są ciekawsze niż w pierwszej części. Możemy zrozumieć dogłębnie dwójkę naszych bohaterów i podjęte przez nich decyzje. Doszły przykre sceny, gdy Maxx się zmaga z leczeniem. To wszystko jest smutna i przepiękną historią o walce, o najważniejszą rzecz w życiu, miłość.

lipca 29, 2017

Twoim śladem

Twoim śladem
Twoim śladem
Wydawnictwo: GW Foksal/YA!
Autor: A. Meredith Walters
Stron: 386


„Twoim śladem” - pierwsza część serii autorki A. Meredith Walters opowiada o trudnej, lecz pięknej miłosnej historii.
Aubrey jest studentką psychologii, która skupia swoją naukę najbardziej na leczeniu przypadłości ludzi uzależnionych od narkotyków. Wraz ze swoją koleżanką wynajmują mieszkanie i w ten sposób żyją sobie spokojnie, ucząc się wymarzonego zawodu.

Jednak jeden dzień w życiu Aubrey zmienia wszystko. Gdy jej przyjaciółka postanawia się wybrać na imprezę, gdzie oferują różną gamę używek, nasza bohaterka postanawia ją uratować w żaden sposób nie chcąc, żeby ważna dla niej osoba uzależniła się od narkotyków czy popadła w złe towarzystwo.
Poznaje tam tajemniczego Maxxa, który od razu zdobywa zainteresowanie dziewczyny. Nie dając swoim zachowaniem poznać mrocznych problemów, które ciąża na jego barkach.

Miłość między ta dwójka jest ciężka, gdy chłopak odkrywa przed nią swoje problemy z narkotykami, Aubrey chcąc mu w jak największy sposób pomóc, staje się jego terapeuta, aby wyleczyć swojego ukochanego. Jest zdolna do poświęceń, większych lub mniejszych, by tylko go nie stracić, dostrzega w nim więcej niż każdy inny człowiek a fakt, że bierze narkotyki, niczemu nie przeszkadza, wiedząc, że może go od tego odciąć. Para kochanków robi wszystko, aby przeciwności losu ich nie rozłączyły, jednak czy są zdolni przetrwać tak wiele w imię miłości?

Autorka książki w jak największym stopniu wykorzystuje swoją wiedzę dotyczącą używek, więc sceny, gdzie Maxx jest pod ich wpływem są szczegółowo opisane i potrafią wzbudzić w czytelniku ciarki. Temat narkotyków w młodzieżówkach jest naprawdę przeze mnie rzadko spotykany, A przynajmniej nigdy nieopisany w tak szczegółowy sposób.
Myślę, że na rynku książkowym powinno być o wiele więcej podobnych książek, które mogą kogoś sprowadzić na dobra drogę bądź też uchronić od złego. Po tej pozycji ma się ochotę od razu sięgnąć po kolejną część i poznać dalsze losy bohaterów.

lipca 29, 2017

Jedyne wspomnienie Flory Banks

Jedyne wspomnienie Flory Banks

Jedyne wspomnienie Flory Banks

Wydawnictwo: Bukowy las
Autor: Emily Barr
Stron: 328


„Jedyne wspomnienie Flory Banks” jest nietypową pozycją wśród książek młodzieżowych napisana przez Emily Barr.
Nasza główna bohaterka, Flora Banks, choruje na amnezje następcza, na skutek czego nic nie pamięta, a jedyne wspomnienia, jakie w sobie nosi są sprzed kilku lat, gdy jeszcze była dziesięcioletnią dziewczynką. Budzi się co dzień przekonana, że jest dalej dzieckiem, że jeszcze tak niedawno była u przyjaciółki i się bawiła u niej bądź wraz z rodziną spędzała czas w swoim ulubionym parku rozrywki. Lecz gdy tylko jej oczy spojrzą na ciało widzi, że coś jest nie tak, jest już nastolatką.

Nasza bohaterka musi się z tym zmagać codziennie, nie może zapamiętać poleceń rodziców bądź nowych faktów z jej życia. Mimo tego nie zatraca się, walczy podczas każdego dnia, a my widzimy jak wiele w sobie nosi odwagi na którą nie każdy by się wykazał w takiej sytuacji.
Pewnego dnia na imprezie całuje obecnego chłopaka, czego nie powinna pamiętać, a jednak następnego dnia przypomina sobie tę scenę. Jest to jej pierwsze wspomnienie od kilkunastu lat. 

Przekonana, że przy nim znajdzie ukojenie, sposób na pozbycie się amnezji postanawia podążyć jego śladem. Jednak los dla niej nie jest łaskawy, gdy tajemniczy mężczyzna wyrusza w podróż do Afryki.

Mimo poruszanej miłości w książce schodzi ona na dalszy plan, gdy przedstawione emocje w historii odgrywają tu ważniejszą rolę, pokazują jak za wszelką cenę dziewczyna chce być po prostu zwyczajną nastolatką, prowadzić życie pełne wspomnień. 

Przez styl, w jakim jest napisana nie mamy zbyt wiele momentów, by lepiej poznać inne postacie niż Florę przez powtarzające się sceny. 
Czy główna bohaterka nareszcie będzie mogła zapamiętać piękne lata swojego życia? 

Polecam wam ją mocno, gdyż mimo gatunku, do jakiego jest przypisana, ma w sobie wiele wartości. Autorka zbudowała piękną historię, a zarazem niezwykle smutną o walce za upragnioną miłością nastoletniej dziewczyny bądź wspomnieniami, które co dnia traci. Uwielbiam wartościowe młodzieżówki, z których wyciągniemy coś więcej niż chwilowe tak zwane odmóżdżenie.

lipca 28, 2017

Słowik.

Słowik.

Słowik


Wydawnictwo: Świat książki
Autor: Kristin Hannah
Stron: 560




„Słowik” powieść historyczna Kristin Hannah opowiada nam o losach dwóch
sióstr, które różnią się wszystkim zaczynając od tego, jak zostały wychowane, a kończąc na charakterze.
Starsza z nich, Vianne opanowana, pełna rozsądku matka i żona, która ceni sobie ciepło domowe. Młodsza za to od niej siostra 19-letnia Isabelle, jest pewną siebie nastolatką, której wydaje się, że wszystko lepiej wie od innych, a także chce sama decydować o sobie. 
Gdy w 1940 roku Francja zostaje przejęta przez Niemców, obydwie chcą przetrwać tę wojnę. Vianne zostaje sama w domu, gdyż jej mąż bierze aktywny udział w wojnie. Przez to zmaga się z wieloma problemami, a największym z nich jest fakt, że pewnego dnia do jej domu trafia niemiecki żołnierz, przez co jest zmuszona schronić go w mieszkaniu. Zaś jeśli chodzi o buntowniczą Isabelle ta postanawia zgłosić się do armii i brać czynny udział w wojnie.

Kristin w swojej książce zamieściła wiele brutalności opisanej w jak najmniej drastyczny sposób oraz to jak ważne były relacje między ludźmi, walka o przetrwanie. Opowiada też nam nieznane życie kobiet, które zostały w domach podczas tak okrutnego czasu. Jak wiele strachu w sobie nosiły i odwagi, gdy nie raz kogoś ratowały przed nazistami, nie wydając swoich żydowskich przyjaciół, czekając przy tym wszystkim na powrót swoich mężów, którzy mieli powrócić z wojny. Gdy się o tym myśli ogarnia człowieka wielkie zaskoczenie i podziw zwłaszcza przy fragmentach z życia Isabelle kobiety walczącej na wojnie, która musiała się zmagać z zimnem, głodem i strachem przed śmiercią a mimo to ramię w ramię walczyła z mężczyznami.

Książka dostarczy naprawdę emocjonującej lektury, o której długo nie zapomnicie. Jest to jedna z najbardziej wartościowych pozycji, z którymi miałam okazję się zapoznać i będę szczerze polecać ją każdemu.

lipca 27, 2017

Wzgórze Niezapominajek

Wzgórze Niezapominajek



Wzgórze Niezapominajek





Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Autor: Anna Bichalska
Stron: 288


„Wzgórze niezapominajek” jest obyczajową powieść polskiej autorki, Anny Bichalskiej, opowiadająca o kobiecie, która po latach wraca w swe rodzinne strony.

 Poznajemy Lene główną bohaterkę, wokół której będą się działy wszystkie wydarzenia. 
Kilka godzin przez ślubem Lena ucieka, by zaszyć się w mieście, w którym się urodziła u babci. Dowiaduje się, że dawna przyjaciółka zostawiła dla niej podarunek, w szkatułce w niezapominajki, odnajduje tajemniczy list oraz kilka wskazówek, które pomogą jej go rozwiązać. Poznać jego sekrety, a także dowiedzieć się co ma z nią związane i kiloma dawnymi przyjaciółmi. Motywem przewodnim w opowieści Anny Bichalskiej są tajemnice, które od samego początku wciągają czytelnika, pokazują że wraz z tą tajemnica Lena musi się zmierzyć ze swoją przeszłością.


Naprawdę nie wiem co wam więcej zdradzić o tej ciepłej i króciutkiej historii. Czasami nie warto się rozpisywać. Książkę czytałam wieczorem, otulona z każdej strony przez ciepły koc z kubkiem gorącej herbaty i właśnie tak polecam czytać ją każdemu, gdyż na taką chwilę nie mogłam sobie wymarzyć lepszej lektury. Książka mimo ciepłej grafiki skrywa w sobie wiele sekretów, które prędzej czy później przecież muszą wyjść na jaw.

lipca 27, 2017

Dzielnym będzie przebaczone.

Dzielnym będzie przebaczone.

Dzielnym będzie przebaczone. 



Wydawnictwo: Świat książki
Autor: Chris Cleave
Stron: 464




„Dzielnym będzie przebaczone” jest trzecią książką Chrisa Cleave'a, która jak inne jego dzieła porusza bardzo ciężkie i trudne tematy, ukazując nam co zupełnie nowego niż wielu innych autorów , swoją prostotą w tworzeniu, nadaje im wyjątkowego uroku, sprawiając, że książka jest niesamowicie warta uwagi czytelnika. Chris Cleave zainspirował się opowieściami dziadków, którzy z jednej strony opowiedzieli mu o tym, jak wojna ich rozdzieliła na trzy lata, za to drugi dziadek opowiedział mu o walce na Malcie, nieznanych dotąd  epizodach, które autor wykorzystał do książki.

Przedstawia nam losy czwórki osób zamieszkujących Londyn, który jest zagrożony z powodu nadchodzącej wojny.
Mary North jest córką polityka, przekonana o swoich umiejętnościach zgłasza się na ochotnika do War Office, jednakże zamiast szpiegiem zostaje nauczycielką. Mimo tego wydarzenia nie zrezygnowała z zaproponowanej pracy i z wielką ambicją podeszła do dzielenia się nauką z innymi. Zaczęła uczyć nieliczne dzieci, które zostały w mieście, gdyż szkoły zostały zamknięte. W tym niecałym nieszczęściu, jakie  nadeszło z wojną poznaje Toma, pracownika kuratorium oświaty. Tom zdobywa nowe miejsce pracy naszej bohaterce, a nawet udaje mu się skraść jej serce. Niedługo potem dziewczyna postanawia swoją najlepsza przyjaciółkę Hildę zeswatać z przyjacielem Toma, Allistairem. Jednakże do tego nie dochodzii, gdy pewnego dnia ogłasza im że zaciągnął się do wojska, dla wszystkich była to zaskakująca wieść. Od tego momentu wiele się zmienia, a w mieście zostaje tylko ich trójka. 

Autor powieści nie odkryje nam nieznanych faktów o wojnie jednakże w intrygujący sposób pokaże nam, że dla ludzi nie jest to konflikt zbrojny, który ma pokazać kto jest góra. W idealny sposób przedstawił jak   wojna potrafi wpłynąć na ludzką psychikę, dając nam do zrozumienia, że dla ludzi są to codzienne utrapienia, zmartwienia, które nie do końca wojny będą człowieka męczyły, a pozostaną do końca życia. Autor również w piękny sposób ukazuje troskę bohaterów o swoich najbliższych.

Wiem, że nie wiele z Was pewnie lubi podobną tematykę jednak myślę, że dla tej książki warto to przełamać.

lipca 26, 2017

Nikomu się nie śniło 💤

Nikomu się nie śniło 💤

Nikomu się nie śniło


Wydawnictwo: Czwarta strona
Autor: K.B. Ambroziak, Robert Małecki, Joanna Chudzio, Marta Koton-Czarnecka, Katarzyna Tomczyk, Monika Wasilewska, Grzegorz Giedrys, Magdalena Genow-Jopek, Hanna Bilińska-Stecyszyn, Michał Dębski, Elżbieta Łapczyńska
Stron: 560


„Nikomu się nie śniło” jest nietypowa książka ze względu na to, że jest to swojego rodzaju eksperyment. Co, jeśli da się ludziom już gotowe słowa, zdania czy postacie? Co z tego powstanie, gdy każdy człowiek ma inną wrażliwość, umysł czy inne spostrzeganie na daną rzecz? W ten sposób powstało 19 różnych opowiadań załączonych na prawie 500 stronach. Tematem, którego mieli się trzymać było napisanie o czymś co się jeszcze nikomu nie przyśniło. Co na uwagę zasługuje zrezygnowali ze swoich zysków z książki na rzecz ludzi, którzy dopiero co się wybudzili ze śpiączki. Na ten pomysł wpadła jedna z autorek.

Książki nie można pochłonąć jednym tchem, przez co czyta się ją o wiele dłużej. Ponieważ każde opowiadanie wymaga od nas innego nastawienia na to, co zostanie w danym tekście przedstawione. Raz mamy do czynienia z czymś wesołym a zaraz przerażającym. Wiec przerwy między nimi są wskazane, by poukładać sobie to głowie i moc dalej zapoznawać się z przedstawionymi opowiadaniami. Sama czytając tę książka byłam nią strasznie zafascynowana, że tyle osób mimo tak ustanowionych zasad stworzyło zupełnie różne historie. Na uwagę w utworach zasługuje również powtarzanie się niektórych słów, na przykład Lunatyk, a w każdym z nich miało inne znaczenie. Pierwszy raz spotykam się z tak zbudowaną książką i naprawdę jestem szczerze bardzo zadowolona. A nawet z chęcią sięgnęłabym po podobne historie. Myślę również, że do wybranych opowiadań powrócę.

Jeszcze dochodzi fakt, że okładka jest niesamowicie piękna i magiczna. 

lipca 19, 2017

"Sztylet rodowy" Aleksandra Ruda

"Sztylet rodowy" Aleksandra Ruda

SZTYLET RODOWY



Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Autor: Aleksandra Ruda
Stron: 368



Przychodzę dzisiaj do Was z książką, która była dla mnie niezwykłym zaskoczeniem. Oczywiście pozytywnym! Zacznijmy od fabuły:


Wojna się skończyła a możliwość zdobycia chwały i tytułów wraz z nim. Żeby zarobić trochę miedziaków trzeba się chwycić każdej pracy, jaką jest tylko możliwa. Mila, córka kupca, zachęcona przez ofertę od samego króla, zostaje królewskim posłańcem. Pech chciał; że trafia w dziwne towarzystwo co gorsza dowiaduje się, że wraz z nimi będzie musiała spędzić ponad pół roku na podróży po kraju i sprawdzaniu dokumentów podatkowych. 

Zakochany szalenie troll, strachliwy krasnolud, elf, który stylizuje się na mroczną postać, zadufaną w sobie wojowniczkę, która pała miłością do tajemniczego kapitana biorącego również udział w wydarzeniach jako jeden z bohaterów. Jak tu wypełnić powierzone zadanie? Jako jedyna z nich wydaje się, że ma trochę oleju w głowie, będąc dobra osoba o silnym kręgosłupie i to ona jest w stanie utrzymać ich w ryzach. 

Aleksandra Ruda postarała się, by każda postać dokładnie przedstawić, wykreować, przez co nie trzeba wiele wysiłku, by widzieć ich wręcz przed oczyma, wiedzieć, jacy są naprawdę i to jest jeden z tych wielkich plusów opowieści.

Jednak i nie same postacie w tej książce są na wysokim szczeblu, również i przedstawiona historia wciąga od pierwszych stron, a mieszanka przygód z wielkim poczuciem humoru zawartym w dialogu pełnych uwag, dowcipów i wielu innych atrakcjach czytelniczych, sprawiała, że nie raz się wybuchało śmiechem. Dzięki temu książka nabiera swojego charakteru, dawno się z tak dobra książka przygodowa nie spotkałam, by pochłonąć ją jednego wieczoru, przez co nie mogę się doczekać na następną część. 

Okładka również bardzo cieszy czujne oko czytelnicze, mimo swej prostoty.


Książkę w bardzo korzystnej cenie znajdziecie tu:
https://platon24.pl/ksiazki/sztylet-rodowy-tom-1-114414/


Za możliwość recenzji bardzo dziękuję:
Ja za to z całego serca mogę Wam polecić platon24! Sama bardzo często składam tam z zamówienia z powodu świetnych rabatów, które sięgają zwykle 35% i jeszcze więcej! Wysyłka zaś jest błyskawiczna, a bezpłatny odbiór jest możliwy w Warszawie.



lipca 16, 2017

Czytelniczka



Wydawnictwo: Bukowy las
Autor: Traci Chee
Stron: 472



Szesnastoletnia Sefia już od najmłodszych lat zaznała brutalnego życia, po tym, jak zabito jej ojca, a jedyne co po nim zostaje dziewczynie to tajemnicza książka. Wraz z ciotką Nin uciekają do puszczy. Tam dziewczyna uczy się tropić, polować, a nawet kraść, by tylko jak najlepiej umożliwić sobie i ciotce przeżycie w świecie pełnym okrucieństwa.


Jednak jej ścieżka życiowa znowu zostaje surowo potraktowana, gdyż napastnicy porywają Nin. Naszej bohaterce zostaje jedynie odszukanie ciotki, zrozumienie, do czego służy książka należąca do ojca czy zemsta na mordercach swojego rodzica. Na pomoc przychodzi jej również tajemniczy łucznik, który uczestniczy z nią w podróży i zapewnia pomoc. Jednakże to nie koniec jej problemów, dziewczyna nie radzi sobie z czytaniem, a to sprawia, że nie ma jak zacząć lektury tajemniczej książki. Gdy pismo w tym świecie nie zostało przez nikogo odkryte a wszystko, co ludzie wiedzą zostaje przekazane najprostszym sposobem, mowa. Staje się więc ona magicznym artefaktem, który jak później się dowiadujemy posiada potężna moc.

Główną bohaterką prezentuje sobą odwagę, samodzielność, a także uparcie i trwale dąży do wyznaczonego sobie celu. Nie poddaje się mimo przeciwności losu.

Cała książka ma charakter przygodowy, dzięki czemu nigdy nam nie zabraknie akcji w książce, czym dalej się zagłębiamy w ten świat tym, o wiele lepszy się staje pod względem fabuły. Czyta ją się przyjemnie, a akcji jak już wspomniałam nie brakuję.

Pozwolę sobie jeszcze rozczulić się nad częścią graficzną książki. Przepiękna okładka w środku zaś znajdziemy jeszcze piękniejszą mapę, rozdziały, a także fragmenty wycięte jakby ze starej księgi.

lipca 10, 2017

Podwójna recenzja! Sekrety roślin oraz I jak tu się dogadać?!

Podwójna recenzja! Sekrety roślin oraz I jak tu się dogadać?!

I jak tu się dogadać?!        Sekrety roślin

Wydawnictwo: Literackie                                                                      Wydawnictwo: Literackie
Stron: 262                                                                                      Stron: 148
Autor: Prof Bogdan de Barbaro, Danuta Kondratowicz           Autor: Anne-France Dautheville
                                          
Przychodzę dzisiaj do Was z podwójną recenzją, gdyż nie chciałam dodawać dwóch krótkich recenzji, a także obie te pozycje łączy fakt, że moja mama po nie sięgnęła i z wielkim zainteresowaniem przeglądała przez kilka wieczorów! Teraz muszę Wam wyznać, że nie czyta zupełnie książek, gdyż twierdzi, że nie ma na to czasu. Także sądzę, że są idealne dla każdego, kto ma ochotę oderwać się na kilka chwil od zwyczajnych pozycji, a także poznać świetne ciekawostki czy porady!

I jak tu się dogadać?! 


Relacje między ludźmi zawsze odkrywają ważną rolę w naszym życiu. Jeśli nie najważniejszą. Tak też jest w rodzinach, w końcu są podstawowym elementem społeczeństwa. Z niej uczymy się danych wartości, zachowań czy kultury. Jednak co jeśli w rodzinie są kłótnie? Teściowa nie dogaduje się z zięciem? Rodzeństwo się kłóci czy samo małżeństwo wybucha kłótnia nawet o drobnostkę? W takiej sytuacji warto sięgnąć po tę książkę, jest ona poradnikiem, który terapeuta Bogdan de Barbaro wraz z dziennikarką Danutą Kondratowicz stworzyli na potrzeby takich sytuacji. 
 Przedstawili w niej różnego rodzaju sytuacje, te prawdziwe, które mogą się zdarzyć w każdej rodzinie, jak i również na potrzeby książki niektóre z nich zostały stworzone.

Książka jest naprawdę świetna, pokazuję nam różne rozwiązania, a także pomaga pogłębić nasze relacje z najbliższymi. Jeśli czasami mamy z tym problem warto zapoznać się z tą książką!


Sekrety roślin


Świat roślin do teraz nie został odkryty w zupełności, ciągle nam ukazuje co rusz nowe tajemnice. Niektóre z roślin są kapryśne, inne za to potrzebują o wiele więcej wody bądź słońca, to wszystko sprawia, że trzeba poznać je, aby i również moc się nimi odpowiednio zająć.
 Francuska miłośniczka roślin, podróżniczka Anne-France Dautheville zauważyła różnego rodzaju zachowania roślin w swoim własnym ogródku podczas swojej pracy. Zafascynowana tym zapragnęła podzielić się z nami ta wiedza. 

 Sama książka jest bogato zilustrowana opisywanymi roślinami. Przedstawiając nam przy okazji jak te niepozornie zwykle drzewa, krzewy, kwiaty, które i często sami możemy zauważyć, kryją w sobie tyle informacji, o których my sami nie mieliśmy pojęcia. W książce znajduje się wiele roślin z różnych kontynentów. Pokazując przy tych bardziej znanych i te, o których nigdy nie słyszeliśmy!

Uwielbiam książki, które pozwalają pogłębiać naszą wiedzę! Pozycja jest zapełniona niesamowitymi ciekawostkami, które chłonęłam z wielką ciekawością.


lipca 09, 2017

Chłopak, który o mnie walczył


Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Stron: 336




Chłopak, który o mnie walczył”, jest to książka autorki Kristy Moseley, jak równie kontynuacja książki "Chłopak, który chciał zacząć od nowa". Książki tej autorki są naprawdę przyjemne i lekkie, idealne, jeśli nie ma się ochoty na ciężką lekturę. Ta pozycja opowiada akurat o dalszych losach Ellie i Jamiego którzy po rozstaniu znów się spotykają, a los daje im ponowna szanse na odbudowanie związku oraz wielkiej miłości, która kiedyś się między nimi zrodziła.

Ellie pochodzi z dobrego domu, czego przeciwieństwem jest Jamie, chłopak, który dopiero wyszedł z więzienia i należał do gangu złodziei samochodów. Teraz chce wrócić do normalnego życia. Dwa przeciwieństwa ludzi, mimo tego zakochują się w sobie i tworzą ze sobą idealną parę. Jednak mroczna przeszłość Jemiego przeszkodziła im w dalszym związku. 

Ellie zaczyna zupełnie nowe życie, w nowym miejscu, z nowym mężczyzna. Jedynie tragedia rodzinna zmusza ją do powrotu do rodzinnego miasta. Co daje ponowna szanse na odbudowanie starej miłości. Kobieta uświadamia sobie jak bardzo tęskniła za dawnym miejscem zamieszkania Jamie dowiadując się ze Ellie jest w mieście za wszelką cenę stara się walczyć o nią. Doświadczając już raz bólu związanego ze stratą dziewczyny nie podda się, póki znów nie będą razem. Jednak czy mroczna przeszłość chłopaka nie będzie znów przeszkodą by Ellie była z nim?

Książkę czyta się niezwykle szybko, a wypływają na to czcionka, która jest większa, a także ilość stron, która nie jest duża. Czyta się również płynnie i lekko, a co najważniejsze nie zauważyłam jakiś przesłodzonych momentów, które potrafią często grać mi na nerwach. 

Ból cię wzmacnia; czujesz, że wciąż żyjesz. Może być twoim sprzymierzeńcem, kiedy jesteś w środku martwy.Kirsty Moseley

lipca 04, 2017

Historia pszczół

Historia pszczół

HISTORIA PSZCZÓŁ

Wydawnictwo: Literackie
Stron: 516
Ocena: 9/10


Nie wiem, czy zdajecie sobie sprawę jak wielkie znaczenie w naszym życiu małą malutkie stworzenia, które najczęściej swoją obecnością doprowadzają nas do głębokiej irytacji bądź ich po prostu nie dostrzegamy. Jednak gdyby tak naprawdę zniknęły, mogłoby to głęboko odbić się na naszym życiu. 


Do moich ulubionych książek zaliczam wyłącznie te, które oprócz rozrywki, którą zapewniają czytelnikowi sprawią, że otworzę się na nowe dla mnie sprawy, a także pozwolą pogłębić mi swoją wiedzę o kolejne nieznane mi rzeczy. Właśnie do takich książek ze śmiałością mogę zaliczyć „Historię pszczół” 



W książce znajdziemy 3 historię w odrębnych czasach, które na pozór nie mają ze sobą nic wspólnego. 



Pierwszym z nich będzie William mężczyzna żyjący w 1852 roku. Po pewnym wydarzeniu dopadła go depresja i przez wiele miesięcy nie wstawał z łóżka. Okropnie schudł, a jego ciało straciło jakiekolwiek siły. Po odwiedzeniu go w pokoju przez jedynego syna zarazem najstarszego z rodzeństwa odzyskuję powoli siły i powrócić do dawnego życia, w którym był przyrodnikiem. Wpada na pomysł, aby skonstruować ulepszoną wersję ula, która ułatwi używanie. Nie zdaję sobie sprawy, że nie jest jedynym, a na podobny pomysł już ktoś wpadł.



George żyje w świecie współczesnym, gdyż w roku 2007. Jest on drugą z głównych postaci i zajmuję się prowadzeniem rodzinnej hodowli pszczół. Dba o nie niezwykle i obdarza wielką miłością, sam nie wyobraża sobie życia bez tej pracy. Swoją wielką pasję, jaką są dla niego pszczoły pragnie przekazać swojemu synowi, który właśnie po to poszedł na studia, aby odziedziczyć rodzinny biznes. Chłopak jednak nie podziela zainteresowań ojca i marzy o czymś zupełnie innym. Do tego pszczoły w tajemniczych okolicznościach zaczynają ginąć.



Ostatnią bohaterką jest Tao. Kobieta żyje w 2098 roku w świecie pozbawionym pszczół. Ludzie, aby jakoś przeżyć ciężko pracują po kilka godzin zapylając rośliny. Gdyż tylko to dostarczy im pożywienia, aby przetrwać. Po trzeciej wojnie światowej świat przeżywa ogromny kryzys i tylko Chiny jakoś sobie z tym radzą. Pragnie uratować swojego ukochanego synka Wei-Wena, który mógłby uniknąć losu ciągłej harówki, gdyby okazał się niezwykle inteligentny jednak chłopiec tajemniczo znika, a kobieta za wszelką cenę postanawia go odnaleźć.



Myślę, że po książkę powinien sięgnąć każdy. Nie zwracajcie uwagi na tytuł, który może sugerować nudny poradnik o pszczołach czy coś podobnego. Lektura jej pozwoli nam otworzyć oczy na otaczający nas świat, malutkie owady, które są tak dla nas ważne i gdyby nie one czekałaby nas zagłada. Powinniśmy dbać o otaczającą nas przyrodę i nie zamykać się na nią. Ogromnie Wam polecam!
Copyright © 2016 Podróż do krainy książek , Blogger