Prowadź swój pług przez kości umarłych

Prowadź swój pług przez kości umarłych

Autor: Olga Tokarczuk

Stron: 318

Cena okładkowa: 36,90 zł

Wydawnictwo: Literackie

Ocena: 9/10

Coraz częściej odczuwam chęć sięgania po pozycję, które nie tylko dostarczą rozrywki, ale i pozwolą czytelnikowi wynieść dużo mądrości ze swojego wnętrza. Tak samo dokładnie było z tą pozycją, przeczytałam jej opis i od razu wiedziałam, że będzie to wartościowa lektura.

Książkę poznajemy z perspektywy starszej kobiety Janiny Duszejko. Zamieszkuję ona piękną, malowniczą osadę wraz ze swoimi ukochanymi psami. Pewnie myślicie, że to staruszka jak każda inna, która całe dnie spędza w domu robiąc na drutach, a w niedzielę gotuję wielki obiad dla całej rodziny i ukochanych wnuków. Otóż nie… Janina prowadzi skromne życie, a bliskich właściwie nie ma. Dobre relację ma z sąsiadem i byłym uczniem.

Problemy zdrowotne uniemożliwiły jej pracę, w zawodzie który sprawiał jej przyjemność, a gdy już osiadła na stałe w owej osadzie zajęła się uczeniem dzieci angielskiego odkąd poprosiła ją o to dyrektorka. Swoje obowiązki uzupełniła doglądaniem domków letników, którzy przyjeżdżają najczęściej z dużych miast. Do tego jest z ogromną miłośniczką astrologi, z którą się nie rozstaje. Jej największą miłością są jednak zwierzęta. Zapewne od zawsze obecne w jej życiu. Dobrze te uczucia oddaje jeden z fragmentów książki, w którym jest opisany jej mały cmentarzyk przy domu zawierający groby takich zwierząt jak krety czy sarna zagryziona przez psy. Kobieta która całym sercem umiłowała zwierzęta mocno tępi wszelakie kłusownictwo. A przynajmniej stara się, gdyż jej zawiadomienia na policji są ignorowane, a ona sama musi zmagać się z uznawaniem jej za zdziwaczałą starszą kobietę.

Wszystko się zmienia gdy przez spokojną górską osadę przetacza się fala morderstw, których ofiarami zostają właśnie myśliwi. Starsza kobieta w jakiś sposób zaczyna badać sprawę i wszystko wskazuję na to, że to zwierzęta odpłacają się tym samym na swoich bezlitosnych mordercach. Czy kobieta jednak ma rację? Czy to możliwe, aby zwierzęta tak bardzo zaczęły chcieć zemsty na okrutnikach, aby posunąć się do takiej rzeczy?

Zachwyty nad tą książką będą trwały i trwały. Książka jest dopieszczona pod każdym szczegółem, mroczna i wzruszająca zarazem gdy poznajemy tak kochaną kobietę otaczającą miłością każdą żywą istotę. Książkę dopełniają przepiękne opisy przyrody, których nie jest za dużo, a do tego znajdziemy cudowne ilustrację czarno-białe pozwalające bardziej poczuć grozę lektury.