Opowieści makabryczne
Wydawnictwo: Albatros
Autor: Stephen King
Stron: 64
Opowieści makabryczne zostały
napisane przez wielu ludzi uważanych za króla książek grozy, Stephena Kinga,
tym razem prezentuje nam odmienną formę zaprezentowania swoich powieści, gdyż
jest to komiks okraszony ilustracjami Berniego Wrighstona, który wykorzystał
idealną kreskę do zaprezentowania nam całej treści, wzbogacił w ten sposób
dzieła samego Kinga, dając nam wrażenie, jakbyśmy się przenieśli w lata 50,
czytając ów komiks.
Swoją treścią ma nam do
zaprezentowania zgoła piec odmiennych opowieści w różnych to miejscach, innymi
postaciami, które mają swoje powody, by działać w zamierzonym celu i nic im nie
stoi na przeszkodzie, by to osiągnąć. Cała forma komiksu od pierwszej strony
zaciekawia i daje nam poczuć grozę, jaka się kryje w każdej powieści. Także
ciekawym zabiegiem jest to, że narrator, który swoja strona przedstawia się na
początkowych stronach, to nie kto inny jak upiór, który nam towarzyszy do
ostatniej strony, wcinając się w historię, jakie nam prezentuje, dodając swoje
cięte komentarze, przez co książka nabiera nie raz czarnego humoru, jaki w
takiej publicystyce jest na miejscu.
Tak jak mówiłam, każda z
historii jest inna. Jedna z nich opowiada o tym, jak córka się mści na ojcu,
jednak ten w dzień ojca, wychodzi z grobu i domaga się swojego tortu.
Inna zaś powieść zabiera nas
na nagie pole, na które wylądował meteoryt, w którym skrywa się zło, czyhające
tylko na ofiarę. Idealna powieść, która zawiera w sobie temat o samotnej
śmierci.
Tajemnicza skrzynia? Co w
niej może się kryć? Pewnego dnia znajduje ją woźny i w nie najlepszy sposób
dowiaduje się, co jest w środku. Nie jeden by się trzymał od tej skrzyni z
dala, a mimo to znalazł się śmiałek, który chce to wykorzystać do swoich
okrutnych celów.
Sam tytuł Robale wiele już
nam daje nieprzyjemnych skojarzeń, ja zaś sama nie muszę już nawet nic dodawać,
z główne skrzypce grają tu robaki, które każde z nas na pewno w mniejszym lub
większym stopniu obrzydzają.
Jak pozostać na fali, tytuł
może nie winny jednak tego co dopuścił się mężczyzna przyprawia o ciarki, gdy
się dowiedział o zdradzie żony, sam postanawia wymierzyć kobiecie i jej
kochankowi kare.
Mimo grozy, jaką przedstawia
nam pisarz, wraz z grafikiem, jest w niej wiele momentów, które wyciskają z nas
wiele refleksji, sprawiają, że się zastanawiamy, co takiego musiało być w
ludziach, że się dopuścili tak okrutnych rzeczy.
Wrócę jeszcze krótko do formy
graficznej, gdyż o niej jeszcze można powiedzieć kilka slow. Ilustracje, jakie
widzimy na każdej stronie, są wielce realistyczne, przez co wzbudzają jeszcze
więcej w nas emocji, same kolory, w których powieść została narysowana, są
stonowane, nie ma tutaj jaskrawych odcieni i nic w tym przypadku, gdy to by zabiło
tylko całą treść.
Opowieści makabryczne są dla
każdego, kto z wielka ochota chce sięgnąć po coś innego niż typowa książka
grozy, jednak nie musi być to tylko taka osoba, jeśli ktoś lubi poczuć dreszcz
emocji, warto by po nią sięgnął, co przy okazji będzie nowym doświadczeniem,
gdy naszej wyobraźni pomaga również rysunek, który jeszcze tylko mocniej może w
nas wzbudzić odczucia, których byśmy nie doświadczyli tylko z własną wyobraźnią.
Za egzemplarz dziękuję:
Zwykle nie czytam komiksów, ale ten komiks zainteresował mnie swoją tematyką. Przede wszystkim jednak moją uwagę przyciąga nazwisko Stephena Kinga. :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałem o istnieniu tak ciekawego komiksu ^^ Jeszcze napisany przez Kinga, na pewno dzięki tej recenzji będę polował na tą pozycje! ^^
OdpowiedzUsuń